Wracam po przerwie. We wrześniu napotkały mnie małe problemy techniczne, które częściowo udało mi się rozwiązać. Rok szkolny oficjalnie rozpoczęty. Liceum, późne popołudnia spędzane w szkole, brak czasu na cokolwiek, nie wspominając o popołudniach w kuchni. Jaki wniosek- trzeba pomyśleć o lekkim posiłku na ten czas. Ta sałatka nadaje się do zapakowania w pojemnik i sprawdza się idealnie jako lunch do szkoły i pracy. Tak, tak wiem: batonik, albo drożdżówka brzmi lepiej, ale nasz organizm jeszcze nam za to podziękuje. Przygotowanie jest proste, szybkie jak w większości moich przepisów. W końcu o to przecież chodzi. ;)
SKŁADNIKI:
- kilka paluszków surimi,
- ogórek świeży,
- jajko ugotowane na twardo,
- dwie posiekane łyżki koperku,
- sałata (opcjonalnie).
- pół małego jogurtu naturalnego,
- płaska łyżeczka musztardy dijon,
- pieprz, sól do smaku.
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
- Wszystkie składniki mieszamy razem (sałatę rwiemy, surimi, ogórka, jajko kroimy w kostkę)
- Całość polewamy sosem.
Prawda, że szybkie i łatwe? Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz